OSTATNIE JAJECZKA I TROCHĘ SZYCIA

Witajcie. Święta już bardzo bliziutko. A ja w tym roku, jak nigdy mam zaległości ze sprzątaniem i w ogóle z zadaniami domowymi. Dosłownie nie wyrobiłam się. Dlatego w tym roku przyjmuje motto

A teraz pokażę Wam moje ostatnie jajeczka z wydmuszek gęsich 

Spontanicznie wyrysowałam też szablony mojemu M i poprosiłam o wycięcie zajączków 

Ja tylko pomalowałam i zawiązałam kokardkę ;-)

Prawda, że są urocze?

 Zmobilizowałam się i pomalowałam, też kilka  napisów. 

Reszta dalej czeka na swoją kolej. A mam ich jeszcze dość sporo. 

Ostatnio wzięło mnie na szycie, więc powstało trochę uroczych kosmetyczek 

A koleżanka poprosiła mnie o filcową torbę

a drugiej koleżance zachciało się fartuszka 

I to już wszystko, co chciałam Wam pokazać.

Życzę, Wam zdrowych i spokojnych świąt. 

Wypoczywajcie i cieszcie się z możliwości bycia z rodziną 

Papapa