niedziela, 29 września 2013

CERATA I KRÓTKIE SPOTKANIE

Cerata , kiedyś bardzo popularna na każdym stole w kuchni. Obecnie wzory na ceratach są tak piękne, że nie sposób przejść koło nich obojętnie. Do tego, nie przypominają już tych dawnych cienkich plastików. Widziałam już kosmetyczki szyte z ceraty i spróbowałam też pobawić się tym materiałem. Ja wymyśliłam sobie torebkę, i powiem wam jestem nią po prostu zachwycona. Bardzo, ale to bardzo mi się podoba. Ceratę zakupiłam w Leroy Merlin, wzięłam dwa rodzaje po pół metra. Pani ze sklepu patrzyła trochę na mnie jak na wariatkę. Ale co tam, przecież nie będę się jej tłumaczyła czemu kupuje takie kąski ceraty.
Torebka ma wymiary 40 cm na 33 cm, posiada regulowany pasek.

                                                              przód torebki


mocowanie paska 


podszewka w torebce uszyta z bawełenki z praktyczną  kieszonką na zamek 


oczywiście moja metka


wnętrze torebki


I jak wam się podoba taki pomysł? 
Moim zdaniem ceratowa torebka jest idealna na jesień. Już nie trzeba się martwić, że podczas deszczu coś nam w torebce przemoknie :-) 

Przy okazji pokarzę wam kolejną zakładkę do książki, którą zrobiłam dla koleżanki.

 

Dzisiaj spotkałam się w realu ( niestety na króciutko) z Kariną. Do tej pory widywałyśmy się tylko wirtualnie na FB. Karina to przesympatyczna osoba, która po za tym, że robi piękną biżuterie to spod jej  rączek wychodzą cuda decoupage.  Zapraszam na bloga Kariny  i na jej fanpage .

Zrobiłyśmy z Kariną małą wymianę. Za moją komiksową torbę otrzymałam piękną zakładkę do książki, (którą sama sobie wybrałam) i dwie bransoletki dla mojej Jagódki. 



A tu fota moja z Kariną :-) 



Witam nowych obserwatorów bloga. Jest mi bardzo miło, że to zaglądacie. 

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i życzę udanej i spokojnej nocy :-)




1 komentarz:

  1. Rewelacja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja od lat noszę torby z takiej niby ceraty, żeby mi zeszyty uczniów nie zamokły ;-). Ten krój jest extra!!! Szkoda, że ja robię bizuterię, bo byłabym chętna na wymiankę- sama nigdy nie szyłam, a takich z ceraty toreb to nie widzialam :-) Jeśli coś mogłabym zrobić na wymiankę, to super- w razie czego, odezwij się. Buźka!

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJE ZA TEN KOMENTARZ....